W dzisiejszej notce chciałam wam przedstawić jeden z największych hitów tego sezonu, a mianowicie - spódnicę długości maxi. Spotykamy je w różnich kolorach, odcieniach i w różne wzory.
Ale czy według was warto wydać niezłą sumkę na spódnicę która praktycznie pasuje jedynie do conajmniej 13cm obcasów?
Chcesz kupić taką spódnicę po niskiej cenie? KLIK :)
P.S. Niestety nie udało mi się dobrać się do moich 'wampirzych' fotek i raczej już się nie dobiorę... :/
Jednym z elementów mojego przebrania była właśnie powyższa spódnica z linku :)
Zara Asos
W takiej spódnicy z pewnością każda będzie się wyróżniać. Ja osobiście nie przepadam za tego typu spódnicami. Dlaczego? Hmm... szczerze mówiąc nie lubię nosić spódnic ani sukienek :) Co prawda od czasu do czasu skuszę się na tego typu garderobę, ale najlepiej czuję się w spodniach.
Muszę przyznać, że ta spódnica mnie urzekła. Wzór galaxy jest również modny, i na takich spódnica wygląda efektownie. Bardziej podobają mi się asymetryczne. Jeśli będziemy mieli szczęście, czasami można spotkać taką na allegro, w granicach 150-200zł, czy taka, którą jeszcze niedawno można było kupić na Romwe:
Chociaż jest to sukienka, tak samo wyglądała by spódnica w tym zestawie. Czarna jest najbardziej uniwersalna. Będzie pasowała do każdego koloru. Możemy połączyć do niej ćwieki jak i delikatniejsze pastelowe barwy.
A co powiecie na tą wersję? Do tej raczej musimy mieć szczupłe nogi, gdyż praktycznie całe są odsłonięte. Skórzana kurtka świetnie zgrywa się ze skórzanymi botkami z metalową podeszwą.
-------
I jak? Co myślicie o tych spódnicach? Odważyłybyście się je założyć czy nie? A może po prostu są dla was brzydkie i niepraktyczne? Liczę na wasze opinie!
Podoba mi się ta z ostatniego zdjęcia, jeżeli ma fajny fason i wzór to jak najbardziej pozytywnie oceniam
OdpowiedzUsuńMnie sie wszystkie podobaja :)
OdpowiedzUsuńJa też najlepiej czuję się w spodniach (;
OdpowiedzUsuńdeserek.blogspot.com
Mnie podoba się wszystkie, chociaż najbardziej urzekła mnie ostatnia <3 Buty pasują do niej idealnie.
OdpowiedzUsuńpiekne spódnice :)
OdpowiedzUsuńi cudnie gra muzyczka u Ciebie! :D:D
aż milo przed snem sie zrobiło ;)
ja mam taką jak ta pierwsza z TopSecret :P
OdpowiedzUsuńJeej, cudne! *.*
OdpowiedzUsuńCo prawda sama nie mam żadnej takiej spódnicy, ale wiedz że porządnie mnie tymi zdjęciami do nich zachęciłaś ^^
Może w najbliższym czasie się na jakąś skuszę :3
A ze zdjęć najbardziej podoba mi się galaxy, jest nieziemska, prawdziwe cudo!
ps. zaobserwowałam Cię :) Byłoby mi niezmiernie miło gdybyś ty również dodała się do obserwatorów u mnie :)
Pozdrawiam!
owngalaxy.blogspot.com
Pewnie, że bym się odważyła! Sama mam 2 spódnice i 1 sukienkę maxi, są genialne!:)
OdpowiedzUsuńW pastelowych odcieniach będą idealne na najbliższy czas!
A co do tej galaxy...marzenie:D
Cieszę się, że przypomniałam Ci o Twoim ear cuffie!:)
Zapraszam na nowe DIY!
nie odważyłabym się jej założyć... nie umiem chodzić na obcasach :D ale uważam ,że takie spódnice są bardzo ładne :) zwłaszcza ta galaxy !
OdpowiedzUsuńobserwuję;)
oj świetne są ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają, a na obcasach trzeba się rzeczywiście nauczyć! ;)
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam, zapraszam do mnie. :-*
happysadrocker.blogspot.com :-*
happysadrocker.blogspot.com :-*
oczywiście że bym założyła! Właściwie to teraz siedzę w takowej ;). Czarna, bawełniana sukienka z szarym tank topem i koszulą. Wierz mi, takie spódnice są zabójczo wygodne, łatwo w nich przyciągać uwagę innych ludzi ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ! pozdrawiam ;)
raczej hit ;D
OdpowiedzUsuńFajnie tu u Ciebie
+ obserwuje i licze na rew ;*
według mnie HIT,najlepsza ta z romwe.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie;
http://kinia-colorfulworld.blogspot.com/
pozdrawiam.
Ja posiadam taką spódnicę rzadko ją noszę.. Tez wolę spodnie ;).
OdpowiedzUsuńSuper blog obserwuję ;))